[ Pobierz całość w formacie PDF ]
w szczególnoSci, których tam mianowano, doS namieni, i kadego z nich nieSmiertelna pa-
mi braa pocztek z usugi towarzystwu uczynionej, z osobliwego rodziców uszanowania,
z dobrego wychowania, z zachowania si przykadnego z innymi wspóobywatelami.
Upewniony lud ten dobry, i do szacunku prawych czynów figur krasomówskich nie potrze-
ba, prostym dzie wspommeniem wielbi cnot. Zna byo po niespokojnych wzruszeniach
suchajcej modziey rozrzewnienie serc prawych; spaday po licach powanych starców
szacowne zy, skutek Switej pociechy nieskaonego sumnienia. Rwiadek tak przykadnego
widowiska, odchodziem prawie od siebie z radoSci i zadziwienia.
Nazajutrz, z okazji owej pierwszego ojca maksymy, i nauka modziey powinna by szko
cnoty, prosiem Xaoo, aby mi raczy wytumaczy, jakimi sposoby ta szkoa do nauki cnót
prowadzi.
- Nie uznasz w tym adnego przemySlnego kunsztu - rzek Xaoo - nauki rozumu nie s nam
znajome, serca sposobiemy do cnoty. eby zaS dojS ile monoSci tego podanego skutku,
rozdzielamy nauk obyczajnoSci na cztery czSci.
Pierwsza nie zatrudnia ucznia, poniewa natenczas sam nauczyciel uczy si pozna gruntow-
nie, jakie s jego skonnoSci, jaki grunt serca, jakie sposoby mySlenia, jaka konstytucja co do
humorów3, krwi i innych przymiotów i skutków temperamentu. Przypomnij sobie owe ode
mnie dawniej wspomniane podobiestwo do roli; syszaeS, i rolnik najprzód powinien grunt
pozna, eby wiedzia, jak go uprawia w czasie i co na nim sia. Poznanie wic doskonae
dziecicia jest u nas fundamentem edukacji. Std nauczyciel bra miar powinien, czyli sod-
kim napomnieniem, czy zabawnym dyskursem, czyli gruntown umysu konwikcj, czyli cz-
stym powtórzeniem, obietnic nadgrody, punktem honoru lub na koniec, gdyby wszystkie inne
sposoby byy nieskuteczne, bojaxni kary umys wzrusza i do dobrego kierowa ma.
Drugi stopie edukacji zmierza do wykorzenienia zych skonnoSci, ju poznanych przez na-
uczyciela. Lubo w pierwszych leciech niemowlstwa zabiega si temu ile monoSci, aby nie
nabierao dzieci jakowych przywarów i uprzedze, trudno jednake odczy niejak saboS
od mioSci rodziców. Ta, cho rozumem powScigniona, niekiedy z obrbów wypada. Piesz-
czoty nieznacznie wprawuj w upór i dobre o sobie rozumienie; std krnbrnoS, std odraza
od pracy, std hardoS roScie. Stara si wic nauczyciel przeamywa te pierwiastkowe przy-
wary, zawdy w pocztkach atwiejsze do pokonania.
Zasiewa przyzwoitym ziarnem wyczyszczon ju i uprawion rol nauczyciel w trzecim stopniu,
wielbic cnot w powszechnoSci, w szczególnoSci kady jej rodzaj opisujc. Obowizki stanów
opowieda; przykroS nawet w penieniu cnót nie tai si, aeby przestrzeona tym sposobem, mo-
dzie nie odraaa si z czasem od penienia przykrych i trudnych czstokro obowizków.
Czwarty a ostatni stopie gruntuje si na roztropnoSci. Nie doS na tym, e ucze wie defi-
nicj cnót rozmaitych, trzeba, eby je do skutku przywodzi. Trzeba, eby wiedzia, jak i kie-
dy peni je ma. Trzeba, eby kadej rzeczy przystojn miar zachowa; eby na przykad
zbytek odwagi me sta si zuchwaoSci, a nadto wielka rozmySlnoS bojaxni i lenistwem,
etc.
Te s proste, ale doSwiadczeniem stwierdzone w skutecznoSci swojej reguy edukacji mo-
dziey naszej.
S jeszcze inne, ale lubo wielce potrzebne, e si jednak tylko do zdrowia i mocy ciaa Sci-
gaj, tylko wyej wspomnianym. Z pierwszego niemowlctwa przyzwyczajamy dzieci zosta-
66
wa bez odziey, eby Przyucza ciaa do wytrzymania zimna i ciepa. Do mocy przyuczamy
dxwiganiem proporcjonalnych sile ciarów; do szybkoSci ubieganiem si w zawody; do prze-
bywania rzek pywaniem po sadzawkach.
Lubo pasowanie si wzajemne do nabierania si wielce suy, u nas ten rodzaj wiczenia za-
broniony jest. Nie chcemy nawet podobiestwa bitwy; nie chcemy okazji wynoszenia si
zwycizców, upokorzenia zwycionych. Takowe igraszki kocz si czstokro prawdziwym
bojem; zapali by mogli nienawiS midzy tymi, których szczSliwoS póty trwa bdzie, póki
si bd wzajemnie kocha, póty si zaS bd kocha, póki nie bd mie ani przyczyny, ani
sposobu zazdroSci sobie.
67
ROZDZIA DWUNASTY
Z okazji podróy naszej wziem wstp do zachwalenia wniesionego u nas zwyczaju odwie-
dzenia cudzych krajów.
- Zwyczaj ten - rzekem - oSwieca i uczy modzie nasz; poznaj prawa, zwyczaje narodów,
charaktery rozmaite ludzi, a powracajc z nabyt korzySci, stal si zdatnymi do usuenia
wasnemu krajowi.
Sucha z cierpliwoSci pochwa i usprawiedliwienia tego u nas zwyczaju, który jest ostatnim
stopniem wychowania modziey.
Gdym ja skoczy, on tak mówi zacz:
- Nie rozumiej, ebySmy tego nie pojmowali, i podró .do cudzych krajów wielkie za sob
poytki prowadzi moe; nie przeczyem ani przecz tym, które wyrazieS. Ale zapomniaeS
mówi o szkodach std pochodzcych; my zaS nie inaczej zwykliSmy si w takowych oko-
licznoSciach determinowa, tylko zwaywszy wprzód na szali rozsdku przeciwne z obolej
strony zarzuty i argumenta. Jeeli poytek przewysza szkod, gotowiSmy si chwyci rady
zbawiennej. Bojax nowoSci przewysza u nas wszystkie najpodaszych awantaów per-
spektywy. Przenosiemy nad wszystko pewnoS niewzruszonej sytuacji naszej. Przestajemy
spokojnie na tym, co mamy. MaoS chci oszczdza potrzeb; tym atwe dogodzenie czyni
szczSliwoS.
Zbytki wasze czyni was niespokojnymi. Niekontenci z tego, co macie i widzicie przed sob,
nie moecie si na jednym miejscu osiedzie i jakby przed wami szczScie uciekao, gonicie go
ustawicznie. Usprawiedliwiajcie, hak chcecie, czynnoSci wasze - std jednak poszy wasze pod-
róe do cudzych krajów; podróe, prawda, e usprawiedliwione, jak sysz, nie tylko wielu do-
wodami, ale i pospolitym zwyczajem, z wszystkim nie mniej próne, jeeli nie szkodliwe.
Nauka obyczajów bywa, jak mówisz, najdzielniejsz przyczyn peregrynacji waszych. gdzie
nie odmienia czowieka; pod czapk, turbanem i kapeluszem równie siedzi doskonaoS t
[ Pobierz całość w formacie PDF ]